IV Międzynarodowy Turniej Kajak – polo i II Turniej Dzieci i Młodzikó
w przeszły już do historii. Impreza odbyła się dzięki dofinansowaniu ze środków budżetu samorządu województwa śląskiego .
Słońce schowało się już za drzewami a na akwenie Przystań Żwirownia w Kaniowie toczyły się w dalszym ciągu mecze eliminacyjne IV Międzynarodowego Turnieju Kajak – polo oraz II Turnieju Dzieci i Młodzików. Tak było w sobotę,13 czerwca. Mecze rozpoczęły się o godz. 8.30 a zakończyły po 21. W niedzielę, 14 czerwca, rozpoczęły się już o godz. 7 a uroczyste zakończenie odbyło się grubo po 18. Przez te dwa dni sportowych zmagań przez kaniowskie boiska przewinęło się około 200 zawodników i rozegrano blisko 100 meczów. Na trybunach mecze obserwowali, m.in. starosta Andrzej Płonka, wójt Stefan Wodniak, zastępca wójta Artur Beniowski, radni – Danuta Kubik i Edward Jonkisz, sołtys Marek Pękala.
W sobotę, od rana, pogoda nie rozpieszczała zawodników, dopiero po południu zrobiło się trochę cieplej, a niedziela zrekompensowała sobotnie marznięcie i moknięcie, bo słoneczko przez cały dzień towarzyszyło już zawodnikom i kibicom. Po raz pierwszy w Kaniowie pojawiła się ekipa z Litwy i na wszystkich zrobiła doskonałe wrażenie. Na autorze tej informacji z kilku względów. Pochodzący z uroczych Trok (Trakai) zawodnicy, nawet najmłodsze dzieci, znakomicie posługiwali się językiem angielskim – to po pierwsze. Przywieźli ze sobą kilka litewskich flag – to po drugie i po trzecie - gorąco i bardzo żywiołowo dopingowali swoje drużyny. Kiedy na trybunach słychać było okrzyki radości albo jęki zawodu, bezbłędnie można było odgadnąć, że na pewno na wodzie jest któraś drużyna z Litwy. Po za tym dali się poznać jako ogromnie sympatyczni i życzliwi ludzie. W trakcie zakończenia zawodów zostali poproszeni o odczytanie nazwisk ich zawodników i wszyscy mogli się jeszcze przekonać jak bardzo melodyjny jest ich język. Prezes UKS Set Kaniów Halina Błaszkiewicz, zgodnie z panującą w Kaniowie tradycją, że honoruje się specjalnie ekipy, które startują tutaj po raz pierwszy, wręczyła Litwinom w trakcie zakończenia pamiątkową statuetkę.
Oprócz Litwinów w zawodach uczestniczyły ekipy z Węgier.
Mini triathlon o Puchar Starosty Na Żwirowni w Kaniowie już od kliku lat zawodnicy rywalizują w mini triathlonie o Puchar Starosty Bielskiego. Wszystko zaczęło się jeszcze za czasów Jacka Falfusa i jest kontynuowane przez obecnego starostę Andrzeja Płonkę. W tym roku do tej niezwykle trudnej i wyczerpującej rywalizacji stanęło 41 zawodniczek i zawodników. Najpierw musieli przepłynąć w dosyć zimnej wodzie około 200 metrów, potem około 600 metrów przebiec i zakończyć rywalizację opłynięciem akwenu Żwirowni kajakiem „smykiem”. Rywalizacja odbywała się w 3 grupach: dzieci, młodzików i starszych.
W najmłodszej grupie najlepiej wypadły zawodniczki Gwarka Czechowice – Dziedzice. I miejsce zajęła Justyna Iskrzycka, drugie Adriana Iskrzycka, trzecia była Izabela Borgieł z UKS 4 Katowice, czwarta Sandra Pilarz z UKS Set Kaniów, piąta Sylwia Oleksy z Gwarka.
Wśród młodzików jako pierwszy zameldował się na mecie Czyż Amadeusz z Gwarka, drugi był Arkadiusz Konieczny, również z Gwarka, trzeci Martin Sterioski z Kwisy Leśna, czwarty Kacprzak Szymon z Kwisy, piąty Dawid Konopka z UKS Set Kaniów.
Bardzo dobrze spisał się wśród starszych zawodników Arkadiusz Pilarz – UKS Set Kaniów, ponieważ zostawił za sobą o wiele starszych i bardziej doświadczonych zawodników i zajął w tej grupie pierwsze miejsce. Drugi był Bogdan Sztuba - Kwisa Leśna, trzeci Maciej Paszana – UKS Set Kaniów, czwarty Adrian Sobecki, także UKS Set.
Puchary i medale wręczał osobiście starosta bielski Andrzej Płonka a towarzyszył mu Czesław Pszczółka z Wydziału Promocji Starostwa Powiatowego.
O rywalizacji w turnieju kajak – polo dzieci i młodzików w następnej relacji.