Zamarznięte akweny i boiska do kajak polo?
Może nie jest tak do końca, ale zimowy okres zawodnicy UKS Set Kaniów spędzają raczej na brzegu, w siłowni, w basenach krytych, ale są też i tacy, którzy łączą pewne rzeczy.
Na przykład trener Dariusz Pilarz, zawodniczki Roksana Głombek i Kaja Gruszka morsują, dbając tym samym o zwiększenie odporności (w przypadku Kai i Roksany to tylko przerywnik od normalnych treningów), inni szukają możliwości udziału w basenowych turniejach kajak polo.
Tak właśnie zrobili Łukasz Pilarz i Szymon Machalica ,przywdziewając tymczasowo i gościnnie barwy węgierskiej drużyny „Vidra”, znanej z wieloletnich startów w kaniowskich turniejach, biorąc udział w turnieju w Linz.
Łukasz i Szymon mieli okazję zagrać w drużynie, z której wywodzą się Miklós Tímár, Tímár Mihály czy Barnabás Polovicz, którzy od długiego czasu mają licencje UKS SET Kaniów i są nie tylko zawodnikami kaniowskiego klubu, ale również kolegami i przyjaciółmi, a w przypadku Miklósa Tímára również reprezentantem Polski. Drużyna ta z Łukaszem i Szymonem była niezwyciężona i bezapelacyjnie zajęła pierwsze miejsce.
Na dodatek Łukasz Pilarz w tabeli najlepszych strzelców uplasował się na drugim miejscu, zdobywając 10 bramek, a tuż za nim znaleźli się Miklós Timár- 9 bramek i Szymon Machalica- 8 bramek!
Warto przypomnieć, że Łukasz Pilarz i Miklós Tímár w ostatnich mistrzostwach Świata zajęli 7 miejsce.