Magia sportu i lokalnej gościnności – Klubowe Mistrzostwa Europy w Kajak Polo w Kaniowie - spojrzenie po miesiącu od tego wydarzenia:

W dniach 27–28 września, niewielka, ale pełna pasji i energii miejscowość Kaniów w gminie Bestwina stała się europejską stolicą kajak polo. To właśnie tu, w malowniczym Ośrodku Rekreacji i Sportów Wodnych, odbyły się dwudniowe Klubowe Mistrzostwa Europy w Kajak Polo, zorganizowane z ogromnym rozmachem przez UKS Set Kaniów. Dzięki zaangażowaniu klubu, wsparciu sponsorów, nieocenionej pracy działaczy, zawodników oraz ich rodzin, wydarzenie przerosło najśmielsze oczekiwania – zarówno sportowe, jak i organizacyjne.

Walka na wodzie od świtu – w rytmie bębnów i wśród mgły

Od samego rana, już od godziny 7:00, tafla wody zamieniała się w pole zaciętej rywalizacji. Choć termometry wskazywały zaledwie 8°C, zawodnicy bez wahania rzucali się w wir walki, a gęsta mgła snująca się nad wodą dodawała widowisku niemal filmowego klimatu. Szczególnie niedzielny poranek zapisał się w pamięci – Portugalczycy, uważani za faworytów, zaskoczeni zimnem i mgłą, zupełnie pogubili się w meczu z KS Powiśle Warszawa. Sceneria przypominała raczej starcie dawnych wojów lub potyczki wikingów niż współczesne zawody – co tylko dodawało wydarzeniu niepowtarzalnego uroku.

Sportowe emocje, rodzinna atmosfera

Dwóch naszych zawodników: Łukasz Pilarz i Paweł Michalec wzięło udział w Międzynarodowym Turnieju Setúbal Cup 2025 w Portugalii. Reprezentowali oni barwy drużyny pod trochę egzotyczną, że tak to łagodnie określę nazwą - Team Rozjebus, w którego składzie grali również: Juliusz Bulira i Jan Bulira (KS Powiśle), Petr Ježdík, Vojtěch Jakubík i Vít Rozsypal (Praga, Czechy).
Turniej Setúbal Cup to jedno z prestiżowych wydarzeń canoe polo w Europie, gromadzące drużyny z wielu krajów. Dla naszych zawodników była to świetna okazja do zdobycia kolejnego międzynarodowego doświadczenia. 
Polsko-czeska ekipa zakończyła turniej na ósmym miejscu na 14 drużyn, co biorąc pod uwagę, że w takim składzie wystąpiła pierwszy raz, absolutnie wstydu nie przynosi.